Konserwacja deski rozdzielczej polega przede wszystkim na czyszczeniu i zabezpieczaniu. Produkty dwa w jednym nigdy nie będą wstanie zaspokoić potrzeb wymagających użytkowników. Można nimi co najwyżej odświeżyć kokpit.
Wtedy jednak trudno stanąć obok efektów swojej pracy i powiedzieć sobie w myślach – dobra robota! Dlatego najpierw czyścimy, a potem konserwujemy, czyli nakładamy żel dedykowany do pielęgnacji desek rozdzielczych, nazywany przez specjalistów dressingiem.
Pierwsza sprawa, trzeba pamiętać że są różne materiały wykończeniowe desek rozdzielczych. Dlatego sposób ich pielęgnacji nieco się różni.
W takim przypadku trzeba rozejrzeć się za odpowiednim sprayem do pielęgnacji tworzyw matowych. Wystarczy doczytać na etykiecie jakie jest dokładne zastosowanie danego produktu.
W przypadku błyszczącej deski rozdzielczej również nie chodzi o to, by wszystko połyskiwało jak oblane olejem w tanim komisie samochodowym, a o przywrócenie kokpitu do stanu oryginalnego.
Dobry preparat do pielęgnacji plastików nie tylko odpowiednio (czyli nieprzesadnie) nabłyszczy deskę, ale przede wszystkim przywróci głębszy kolor, podkreśli fakturę, ochroni przed promieniowaniem UV, będzie przy tym łatwy w nakładaniu, wystarczy na długo i pozostawi przyjemny zapach.
Najlepsze produkty do pielęgnacji deski rozdzielczej nadają się zazwyczaj nie tylko do twardego plastiku, ale także do tworzyw miękkich, jak guma i winyl.
Przed nałożeniem dressingu plastik trzeba wyczyścić. Do tego celu należy użyć dedykowanego płynu np. apc. Lepiej sprawdzi się też ścierka z mikrowłókna, czyli mikrofibra, niż coś bawełnianego.
Gdy sytuacja jest krytyczna i brud dostał się do wnętrza nawiewów, czy w strukturę tworzywa deski, warto mieć ze sobą okrągły pędzel z długim włosiem oraz małą szczotkę do czyszczenia skóry. Pędzel wykorzystujemy do czyszczenia nawiewów.
Może Cię, również zainteresować:
Deskę czyścimy szczotką, delikatnie, kolistymi ruchami, tak by wyciągnąć brud ze wszystkich drobnych wgłębień w plastiku. Oczywiście jeżeli jego struktura jest płaska, nie ma takiej potrzeby. Na koniec przecieramy wszystko mikrofibrą.
Gdy deska jest już czysta, mamy za sobą większość pracy. Teraz bierzemy w ręce dressing i mocno nim wstrząsamy. Dobre produkty mają zwykle dołączony aplikator, więc przy jego pomocy nanosimy cienką warstwę żelu na wyczyszczony uprzednio fragment powierzchni. Cienka warstwa jest tu słowem klucz, zwłaszcza gdy aplikatorem manewrujemy w okolicach przycisków.
Potem już tylko odczekujemy kilka minut i polerujemy kokpit za pomocą mikrowłókna. To koniec naszej pracy dzięki której wnętrze będzie prezentowało się znacznie lepiej, a deska rozdzielcza cieszyła oko.
Poniżej nasze wyniki testów:
Uszczelniacz dekarski to składnik, który powinien być na wyposażeniu każdego dekarza i nie tylko, kluczowy…
Planując montaż okien lub drzwi często zastanawiamy się, jakie narzędzie lub materiał zapewni najlepsze efekty…
Silniki dwusuwowe są często używane w motocyklach i skuterach. Ich popularność wynika z prostoty konstrukcji,…
Podkład epoksydowy, choć może brzmieć jak temat zarezerwowany dla specjalistów, w rzeczywistości odgrywa ważną rolę…
Piano black w samochodach to jak smoking na wielkie wyjście – elegancki i zawsze robi…
W dzisiejszych czasach, gdzie tempo życia wymaga od nas szybkich i efektywnych rozwiązań, klej cyjanoakrylowy…