Zamarznięte szyby w samochodzie to dla kierowcy jeden z najczęstszych problemów zimowego poranka, prowadzący do spóźnień w pracy. Obecna na szybie zamarznięta wilgoć opóźni nam wyjazd czasem o kilkanaście minut albo wymusi jeszcze wcześniejsze wstawanie. W mroźny i ciemny poranek jest to dla kierowcy problem, na który recepta byłaby wręcz wybawieniem. A tej wcale nie trzeba szukać daleko, wystarczy zwrócić uwagę na dobry środek do odmrażania szyb.

 

Jak odmrozić szyby?

W teorii najprostszym sposobem na odmrożenie szyb jest jej podgrzanie. W nowoczesnych samochodach podgrzewane tylne szyby czy lusterka to standard, rzadziej znajdziemy też podgrzewanie szyby przedniej. Niestety, dla większości kierowców ogrzewanie szyby przedniej to albo skierowanie nań ciepłego powietrza, albo sposoby domowe. A w obecnych czasach lepiej zapomnieć o obu opcjach. Wady domowych sposobów, takich jak np. oblewanie szyby ciepłą wodą lub mieszanką alkoholu z octem pokażemy poniżej, natomiast ogrzewanie jest obecnie na cenzurowanym z powodu zakazu pozostawiania włączonego pojazdu na parkingu.

Odmrażanie szyb może mieć jednak także inne oblicze. Zamiast temperatury można tu wykorzystać chemię, czyli środki działające na zamarzniętą wodę. Także i tu wśród porad kierowców znajdziemy kilka sposobów domowych, a i one szybko pokażą nam swoje ciemne strony. Skuteczne, a przede wszystkim bezpieczne okazują się dopiero specjalne odmrażacze do szyb, za pomocą których można w kilka minut usunąć z szyby nawet twardą powierzchnię lodu.

 

Alaska zamarznięta szyba

Jaki odmrażacz do szyb wybrać?

Przy wyborze odmrażacza do szyb nie warto oszczędzać. Środki o wątpliwej jakości są zwykle prostymi substancjami, które, podobnie jak sposoby domowe, nie biorą pod uwagę wytrzymałości samej szyby czy obecności elementów zbudowanych z innych materiałów, czyli lakieru lub piór wycieraczek. Są one też często po prostu nieskuteczne, bo przegrywają już z temperaturą rzędu – 5 °C do – 10 °C.

Odmrażacz do szyb taki, jak K2 Alaska poradzi sobie natomiast z temperaturą dużo, dużo niższą, nie narażając przy tym na uszkodzenie uszczelek, piór wycieraczek, czy lakieru. Często zawierają one także substancje pomocnicze, które pomogą nam z odmrażaniem szyb w przyszłości. Obecne w takich odmrażaczach dodatki utrudnią ponowne powstawanie zmarzliny i ułatwią jej usuwanie. Warto wziąć to pod uwagę, gdyż tłuste substancje obecne w tanich środkach pozostawią niełatwe do usunięcia, pogarszające widoczność smugi. Używając K2 Alaska mamy gwarancję, że nas to nie spotka.

Oprócz składu odmrażacza do szyb przydatny jest również sposób, w jaki aplikuje się go na szybę. Popularną formą jest spray, który wystarczy nam w większości przypadków. K2 Alaska oprócz wersji w sprayu, dostępna jest również w formie butelki z atomizerem. Specjalna pompka pozwala dokładniej rozprowadzić środek na szybie, co nie doprowadzi do powstawania smug.

 

  • K2 ALASKA 700 ML
    Odmraża szyby nawet w -70°C
  • K2 ALASKA 300 ML
    Odmraża szyby nawet w -70°C
  • K2 ALASKA 750 ML

Znajdź sklep w okolicy

Skopiuj i wklej nazwę produktu do wyszukiwarki Google i znajdź w 3 sekundy sklep, który posiada go w swojej ofercie.

 

Jak używać odmrażacza do szyb?

K2 Alaska to błyskawiczny odmrażacz do szyb. Jest bardzo łatwy w użyciu, gdyż wystarczy spryskać oblodzoną szybę, a następnie ściągnąć powstałą z lodu wodę przy użyciu wycieraczek lub gumowej ściągaczki, aby ponownie nie zamarzła. Dzięki takiemu zastosowaniu możemy cieszyć się szybkim odmrożeniem szyby w naszym samochodzie, bez ryzyka jej zarysowania. Należy również pamiętać, że przed użyciem odmrażacza K2 Alaska należy zgarnąć nadmiar śniegu, który znajduje się na oblodzonej szybie.

 

Użycie gumowej ściągaczki

 

Odmrażacz do szyb, a domowe sposoby

Dlaczego jednak tak negatywnie oceniamy domowe sposoby odmrażania? Zacznijmy od tych związanych z ogrzewaniem szyby. Jak już wspomnieliśmy, ogrzewanie ciepłym powietrzem jest obecnie o tyle kłopotliwe, że pozostawianie na dłużej włączonego samochodu na postoju grozi mandatem 100 zł. I ten mandat dostaniemy, nawet jeśli auto będziemy ogrzewać na własnej posesji. Jeśli natomiast spróbujemy przyśpieszyć, ogrzewanie dodając gazu, może się to źle skończyć także dla silnika, którego nierozgrzane elementy nagle otrzymają ogromną porcję ciepła.

Z tego samego powodu nie warto na szybę lać ciepłej wody. Gwałtowny kontakt zimnej szyby z gorącą wodą grozi po prostu pęknięciem lub roztrzaskaniem szyby. I nawet jeśli będzie to pęknięcie niewielkie i wręcz niezauważalne, z czasem wzrośnie ono do niebezpiecznego poziomu. O tym, jakie ma to konsekwencje, pisaliśmy zresztą już w artykule o naprawie odprysku na szyby. Niewiele pomoże tu też typowy alkohol czy ocet zmieszany z wodą, gdyż w przypadku niskiej temperatury efekt będzie ten sam.

Jeśli natomiast ocet czy denaturat wykorzystamy jako chemiczny odmrażacz do szyb, ich skuteczność często pozostawi wiele do życzenia. Co więcej, podobnie jak najtańsze odmrażacze, tego typu substancje szybko uszkodzą nam lakier i elementy gumowe. Efektem ich zastosowania będzie też po prostu nieprzyjemny zapach, który utrzyma się nam w samochodzie na długo po porannym odmrażaniu szyb.

 

Poradnik polerowania lakieru

Pobierz poradnik

Odbierz za darmo ebook
"Jak samodzielnie wypolerować lakier?"
Wyrażenie poniższej zgody umożliwi Melle Sp. z o.o. prezentowanie Panu/Pani produktów, usług oraz promocji oferowanych przez Melle Sp. z o.o.
Wyrażenie poniższej zgody, umożliwi Melle Sp. z o.o. kontakt z Panem/Panią elektronicznie w celach marketingowych.
Wszystkie informację dotyczące ochrony danych osobowych przetwarzanych w ramach kontaktu z nami, w tym za pomocą niniejszego formularza znajdziesz w zakładce polityka prywatności. Wskazaliśmy tam między innymi, że administratorem danych jest Melle Sp. z o.o. z siedzibą w Starym Stawie 9, 63-400 Ostrów Wlkp., NIP: 6222622975.

 

Odmrażacz do szyb czy skrobaczka?

Na deser pozostawiliśmy sobie najpopularniejszy sposób na zamarznięte szyby, wyraźnie różniący się od tych zaprezentowanych do tej pory. W tym wypadku na zamarzniętą siłę działamy nie temperaturą czy chemią, a po prostu siłą. Łatwo jest się więc domyśleć, że skutkiem takiego działania może być wylanie dziecka z kąpielą, czyli porysowana szyba w samochodzie. Nie jest to, może widoczne po jednym, czy dwóch zastosowaniach skrobaczki, ale wystarczy nawet jedna zima, by zauważyć, co tak naprawdę zeskrobaliśmy przez te poranki.

Samo skrobanie jest zresztą narzędziem energo- i czasochłonnym, szczególnie gdy do usunięcia mamy grubą warstwę lodu obecną na wszystkich szybach samochodu i lusterkach. W praktyce skrobaczka sprawdza się więc tylko w przypadku, gdy wcześniej na szybę zadziałamy odpowiednim odmrażaczem, a następnie gumowym narzędziem usuniemy resztki lodu.

 

Spray K2 Alaska

Odmrażacz najlepszym sposobem na zamarznięte szyby

Zamarznięte szyby to koszmar większości kierowców. Pytanie, jak odmrozić szyby pojawiało się przez lata. Jeśli jednak chcemy to zrobić szybko i bezpiecznie, jedynym skutecznym sposobem jest zastosowanie odmrażacza. Odpowiedni odmrażacz typu K2 Alaska nie tylko usunie zamarzniętą warstwę w kilka minut, ale i uchroni nas przed kolejną długą batalią z lodem, nawet jeśli wówczas nie będziemy mieli pod ręką produktu. W naszej ofercie znajdziesz wiele produktów zimowych, które ułatwią codzienne użytkowanie samochodu o tej porze roku.